Z racji tego, że ostatnimi czasy odkryłam w sobie zamiłowanie do gotowania- pragnę przedstawić Wam parę swoich pomysłów na dania, które robię lub po prostu jem, ponieważ ktoś je przygotuje z mojej inicjatywy :) Są to rzeczy, które już możecie robić, ale ja dodaję do nich wszystko "po swojemu." Nie umiem jakoś pisać "przepisów", ale mam nadzieję, że wszystko będzie klarowne. /Marysia
1. Makaron z kurczakiem i oliwkami.
Nic prostszego!
- Ugotować makaron (jakikolwiek chcecie!)
- Pierś z kurczaka pokroić w kostkę, przyprawić według uznania i usmażyć.
- Oliwki przekroić na pół.
Gdy wszystkie trzy składniki będą gotowe- zmieszać je i podawać z ketchupem. #pychota
2. Krewetki (lub małże) z dowolnymi sosami.
Ważne jest to, aby owoce morza zrobić na oleju o smaku maślanym (typu RAMA) #polecam
W tym oto przepisie trzeba wziąć mrożone krewetki czy małże- jak się da to bez muszli (chyba, że macie świeże :D), wsypać je na rozgrzaną patelnię z olejem i doprawić wg uznania. Można (wręcz trzeba, bo jest to mniam) dodać pomidora, czosnek, cebulę czy pietruszkę. A sosy to także wg uznania- sos czosnkowy, meksykański, nawet musztarda jest jak najbardziej na miejscu! Polecam Wam bardzo to danie! :)
3. Naleśniki (czyli w sumie nic nowego i trudnego).
Mąka, olej, mleko, cynamon (dodaje super aromat), proszek do pieczenia, cukier- to zmiksować i resztę już wiecie jak się smaży :D
Do naleśników polecam różne dżemy, ser biały, czekoladę czy (uwaga deal) dużą ilość kakao z mlekiem.
Jestem tzw "januszem" gotowania, ale jakoś sobie radzę. Mam nadzieję, że coś zmienię w Waszych dotychczasowych życiach, albo otworzę Wam oczy na nowe smaki (czasem warto kombinować!)
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie!