Rok temu dodałam posta na temat The Sims 2 (http://mojkulinarnyswiatograch.blogspot.com/2015/02/the-sims-2.html)
Teraz chcę Wam coś napisać na temat The Sims 4, w które gram od końca grudnia i (sprawdziłam na Origin) "przegrałam" już coś około 53 godzin :)
A więc, co się zmieniło?
Patrząc na Simsy 2, a teraz Simsy 4- zmiany są wielkie i to jak! Np. mamy o wiele więcej aspiracji, więcej możliwości budowania czy (to według mnie jest mega!)- więcej możliwości tworzenia Simów! Tak! To jest coś dla mnie, hah. Można np. zmieniać kształty (np. jest mnóstwo modeli brwi), powiększać/pomniejszać różne części ciała, robić makijaż czy tworzyć świetne outfity! :) + oczywiście jest nowa opcja- opcja wybierania chodu Sima!
Wpierw jak zaczęłam grać w "czwórkę" to po godzinie miałam dość. Bolała mnie głowa i nie wiedziałam, co robić i jak! Było za dużo opcji i się gubiłam- tych nowych opcji jest tak dużo, że do tej pory je odkrywam! Haha, brawo ja!
Co do moich przyzwyczajeń z The Sims 2- dalej robię jednoosobowe rodzinki.
Oprę się trochę o Wikipedię i wkleję Wam tutaj coś na temat rozgrywki:
Producenci wycofali wiele znanych opcji z gry The Sims 3. Nie ma możliwości przemieszczania się po okolicy bez pojawiających się ekranów ładowania mapy. Brakuje też otwartego otoczenia, co było nowością w poprzedniej części – The Sims 3. Twórcy oznajmili, że w nowej odsłonie nie pojawią się niektóre elementy znane z poprzednich części serii takie jak np. obecność małych dzieci. Spowodowało to negatywną reakcję fanów. Autorzy zapowiedzieli jednak, że dodatki pojawią się w kolejnych aktualizacjach gry.
W The Sims 3 za bardzo nie grałam, więc nie jestem w stanie osobiście tego ocenić :)
Ja doskonale wiem, że nie umiem sensownie opisywać, ale jeżeli ktoś jest jeszcze bardziej zainteresowany The Sims 4- polecam- http://pl.sims.wikia.com/wiki/The_Sims_4
ZNAJDZIECIE TAM WSZYSTKO.
ZNAJDZIECIE TAM WSZYSTKO.
A czy polecam tę grę? Dla Simomaniaków- jak najbardziej, ale ostrzegam- początki są trudne :)
Marysia xx
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz