sobota, 31 stycznia 2015

Gry komputerowe- za i przeciw

Na świecie zapanowały gry komputerowe. Ja sam bardzo lubię w nie grać. Jednymi z moich ulubionych są GTA 5, Max Payne czy Need For Speed... Są gry "fajne", oraz gry, które szczerze mówiąc mnie irytują! Są to na przykład Symulatory (farma i autobusy.) Na podstawie gier w które grałem, albo które znam i niezbyt mi się podobają; postanowiłem sporządzić za i przeciw grom komputerowym. Przedstawię to na przykładach kilku gier

GTA 5: Ta gra gospodaruje nasz wolny czas (baaardzo dużo czasu), niestety jednak gdy spędzamy za dużo czasu na grze to ona uzależnia nas od siebie i czasem przechodzi w jawę (np. słyszałem o przypadku, gdy mężczyzna grał za dużo w GTA i później wyszedł na ulicę i zaczął strzelać.)

 The Evil Within: Fajnie jest grać w gry o tematyce horroru, lecz niestety później bardzo się boimy zasypiać w ciemności...

Sherlock Holmes to inspiracyjna gra dla ludzi, którzy chcą zostać detektywami, lecz pokazuje ona zbyt łatwą wersję prawdziwego życia detektywa.

Max Payne to gra, ukazująca życie detektywa, który walczy z wrogami, ponieważ oni odebrali mu najważniejszą rzecz w życiu- rodzinę. Gra pokazuje, że nie zawsze zemsta jest opłacalna, a ludzie nie panują nad sobą i swoimi emocjami... Nie powinno się mścić na innych!

Dzięki Batmanowi, w Gotham spadła przestępczość, a pokazuje to, że warto pomagać. Lecz nie każdy może zostać Batmanem, ponieważ zawód bohatera jest niebezpieczny.

Need for Speed zapewnia rozrywkę w formie wyścigów samochodowych i rozmaitych tuningów. Chociaż odbywają się tam nielegalne wyścigi; to i tak jest to naprawdę wciągająca gra (na pewno lepsza od Colina, czyli najtańszej grze o wyścigach samochodowych)

To były gry za którymi "przepadam." Teraz nadszedł czas na gry, których wady mógłbym wymieniać non stop!

Minecraft to jest gra w której buduje się rozmaite rzeczy (np. domy czy jaskinie.) Minusem jest to, że oprócz tego nie można tam nic ciekawego znaleźć

Symulatory to typowe gry dla młodszych graczy, którzy uczą się na przyszłość. Ludzie! Proszę Was... Jak można grać w Symulatory? Przecież można na żywo np. wsiąść na traktor i sobie nim pojeździć... Nie rozumiem tego.

Knack (pierwsza gra na PS4) to monotonna gra, w której chodzi się małym robotem, który w miarę czasu i ilości pochłaniających przed niego rzeczy; rozrasta się. Knack to gra nic nie różniąca się od swoich poprzednich wersji, np: Crash Bandi Cout... Czyli to kolejna taka sama, bajkowa gra. To zupełnie nic nowego i w dodatku nic nas nie uczy...
Do każdej z gier jaka istnieje, można by było podać za i przeciw. Ale to nie wszystko... Gry powinno wybierać się rozważnie i według swoich zainteresowań, a wciągną nas one i będziemy z nich zadowoleni ;)

Pozdrawiam: Paweł.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz