Oficer Blart to film, który został bardzo dobrze zrobiony pod komedię. Taką komedię, którą bardzo lubię, gdzie jakiś tam niespecjalnie mocny gościu (nie jest tam jakimś super bohaterem)- pod wpływem działań (adrenaliny)- nawet taki Paul Blart może stać się bohaterem.
Fabuła jest prosta- mamy tutaj do czynienia z ochroniarzem w Centrum Handlowym do którego na Święto Dziękczynienia (dokładnie dzień przed) napadają terroryści, którzy chcą okraść wszystkie sklepy z numerów kart kredytowych... I tutaj przychodzi na ratunek nasz ochroniarz Paul, który nie jest jakoś specjalnie mocarny, ale stawia czoło przestępcom.
Podobnie było w drugiej części, ale odsyłam Was do obejrzenia.
Polecam! Ocena: 9/10- ZAJEBISTE!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz