- mandarynki
- czerwona galaretka
- masło
- cukier puder
- jajka
- mąka
- kokos
- ekstrakt waniliowy
Biszkopt robimy tak: jedna kostka masła, dwa jajka i szklanka cukru pudru. Miksujemy to, a gdy zrobi się z tego taki krem to dodajemy do tego mąkę. Przekładamy to do formy i zapiekamy.
Przygotowanie kremu: pół kostki masła, dwa jajka i znów cukier. Miksujemy to na puszystą masę i dodajemy łyżkę ekstraktu waniliowego. Przekładamy część masy do do rękawa cukierniczego.
Wyciągamy biszkopt i przekrawamy do na pół, smarujemy go kremem i przykrywamy. Resztę tortu smarujemy dookoła masą (np. ja lubię to jeszcze przystroić kokosem po bokach.) Później na górze robimy takie jakby różyczki dookoła krawędzi, a tuż obok nich układamy mandarynki. Po środku dajemy ugotowaną galaretkę (tylko ostrożnie, aby się nie rozlała po całym torcie.)
Resztę przystrójcie wg. gustu ;)
Paweł!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz