Serce z kamienia- pierwszy dodatek do Wiedźmina III pt. "Serce z kamienia" sprawił, że znana nam lokacja Velen się rozszerzyła. Nie jest to jakieś wielkie rozszerzenie, ale wprowadza ono kilka nowych wsi oraz nowe miejsca odkryć. Co do fabuły nie mieliśmy tak dobrej jak w podstawie, ale też ujdzie :) Polegało to na tym, że dostajemy nowe zlecenie od pewnej osoby, która domaga się pewnej rzeczy (bez spoilerów :D) i jak to przyszło na grę- nic nie mogło przejść gładko i sytuacja nagle się komplikuje. Mamy kilka zadań pobocznych, nowe zlecenia oraz pewną nowość, która bardzo interesowała graczy przed premierą... Jest to możliwość aukcji w której będzie można brać udział. A co do nowych postaci, jakie się tu pojawiają to są: Olgierd von Everec oraz Gaunter O'dim- pseudonim Pan Lusterko. Oczywiście w dodatku dodany także został dosyć znany zakon, który był z pierwszej części Wiedźmina. Zakon Płonącej Róży... Jak dla mnie ten powrót zakonu, który bardzo polubiłem w pierwszej części Wiedźmina- bardzo mi się spodobał, ale tutaj ????? (bez spoilera :D) Według mnie dodatek "Serce z kamienia" pasuje idealnie do fabuły! Ostateczna ocena to: 7/10
Krew i wino- już powyżej napisałem o "Sercu z kamienia", więc teraz czas na drugi, ale też ostatni dodatek do Wiedźmina, czyli "Krew i wino". Według mnie jest to najlepszy dodatek, jaki został wypuszczony! Dlaczego? Mało tego, że jest on olbrzymi, wprowadza nową lokację, nową talię do Gwinta. Dodatkowo muszę Wam powiedzieć, iż ogółem, gdy przechodziłem ten dodatek to dosłownie czułem się, jak bym przechodził kolejną część Wiedźmina, ponieważ fabuła była bardzo wciągająca i nie krótka; dodatkowo nowa lokacja przewyższała Velen (nawet po dodatku "Serce z kamienia"), obfitowała w misje poboczne oraz zlecenia i ciekawe miejsca. Nie mieliśmy tutaj do czynienia z podstawowymi potworami- mieliśmy np psy widmo, które były pierwszym rywalem w Wiedźminie I. Mnóstwo nawiązań do rozmaitych baśni czy innych historii! :) Np. było nawiązanie do Batmana. Dodam też, że mieliśmy tutaj bardzo ciekawą misję poboczną, która polegała na turnieju rycerskim, gdzie mogliśmy stoczyć naprawdę zaciętą walkę, tak jak było to kiedyś. Składał się on z 3 rzeczy- strzelaniny z łuku, jeździe konnej na czas oraz walki grupowej. Jak to przyszło na mnie- na doświadczonego gracza- bez problemu udało mi się przejść cały turniej bez jakiejkolwiek wtopy :D
Co do fabuły to spotykamy tutaj dość ciekawą osobę, którą powinniśmy znać z książek- jest nią Regis, który teoretycznie zginął, a my go spotykamy jako wampira w dodatku "Krew i wino". Jest on jako jedyny po naszej stronie. Głównym naszym rywalem w tym dodatku jest Bestia, która po jakimś czasie okazuje się być wampirem... Ma ona złe cele, co do nas. Nic na ten temat więcej nie powiem, po prostu dodatek jest super! Nie ma tu praktycznie żadnych wad, prócz bugów :( Końcowa ocena- 10/10!
Paweł :)