Chucky i Pan Truskawka
Była
lalka Chucky, była wielkim hitem zabawkowym. Każde dziecko pragnęło mieć taką
zabawkę, takiego przyjaciela. Był sobie chłopiec Piter, który nie miał żadnej
bliskiej osoby. Zapragnął mieć Chucky’ego.
Pewnego
dnia, późną nocą w mieście trwał pościg policyjny za chorym psychicznie
człowiekiem, człowiekiem gangsterem. Przestępca nagle został postrzelony i
wpadł do sklepu z zabawkami. Ujrzał lalkę Chucky. Wziął ją, przyłożył rękę do
jej głowy i wypowiedział zaklęcie, które przeniosło jego duszę do wnętrza
lalki.
Po chwili
uznano przestępcę za martwego. Żaden policjant nie spodziewał się, że przeniósł
on swoją duszę do zabawki.
Lalka
zniknęła ze sklepu. Znalazł ją bezdomny i sprzedał okazyjnie mamie Pitera.
Kiedy chłopiec zobaczył nową lalkę był bardzo szczęśliwy. Swoją starą zabawkę,
Pana Truskawkę wyrzucił przez okno. Spadła na bardzo, bardzo, bardzo chorego
człowieka, który interesował się magią.
Tego samego dnia wieczorem,
mężczyzna postanowił swoją chorobę przenieść do starej lalki. Niestety, przez
przypadek przeniósł swoją duszę wraz z chorobą do lalki. Krzyknął w niebo:
- Niiiieeeeeeeeeeeee!!!
W
tym czasie Piter wyśmienicie bawił się Chucky’m. Nagle poczuł wyrzuty sumienia,
że wyrzucił Pana Truskawkę przez okno. Położył Chucky’ego na wygodnej poduszce
i wyruszył z mamą na poszukiwania Pana Truskawki. Kiedy wyszli, Chucky zaczął plądrować
mieszkanie. Szukał biżuterii i pieniędzy. W tym samym czasie cierpiący z bólu
mężczyzna w postaci lalki szedł ulicą i stracił przytomność. Wtedy znalazł go
Piter. Zawołał:
- Mamo, mamo! Utaj leży Pan
Truskawka!
- No widzisz synku! Znalazł się!
Piter oczyścił go i zabrał do
swojego mieszkania.
Ciąg dalszy nastąpi…..